W minioną sobotę już po raz dwunasty krakowianie oraz turyści mogli uczestniczyć w organizowanej przez Urząd Miasta Krakowa oraz Teatr KTO Nocy Teatrów. W ramach tegorocznej edycji imprezy odbyło się kilkadziesiąt wydarzeń teatralnych i parateatralnych prezentowanych przez teatry instytucjonalne oraz off-owe, zarówno na deskach teatrów, jak i w plenerze. Spektakle i wydarzenia rozpoczęły się jednak na długo przed nastaniem nocy, między innymi prezentacjami dla najmłodszej publiczności.
W Centrum Sztuki Współczesnej „Solvay” Nasza Scena na Scenie przedstawiła cieszący się wielką sympatią widzów spektakl muzyczny „Księga Lasu” autorstwa i w reżyserii Wojciecha Graniczewskiego, z muzyką Jana Hnatowicza. Opowieść o dzielnym drwalu Macieju, który uratował chore leśne echo obejrzały nie tylko dzieci, ale także towarzyszący im rodzice i opiekunowie. Brawom nie było końca; maluchy bardzo zaintrygowała scenografia spektaklu, na tle której robiły sobie zdjęcia. „Przedstawienie przekazuje dzieciom ważne wartości, jakimi należy kierować się w życiu. Do tego piękne, barwne kostiumy, wpadająca w ucho muzyka oraz znakomici aktorzy. Cieszymy się, że nasz synek mógł obejrzeć naprawdę dobry spektakl dla dzieci”– powiedzieli nam rodzice sześcioletniego Franka.



Kolejnym punktem programu były wydarzenia w centrum miasta. Redakcja portalu nascenie.info była obecna na premierze nowej produkcji Małopolskiego Ogrodu Sztuki „Czarne papugi” w reżyserii Michała Borczucha. Zapowiadane i wyczekiwane widowisko, tudzież instalację zrealizowaną przez tego popularnego reżysera młodego pokolenia można by podsumować szekspirowskim tytułem „Wiele hałasu o nic”. Michał Borczuch sięgnął po tekst Alejandro Moreno Jashésa, w którym chilijski autor analizuje zawiłości ludzkiego umysłu trawionego schizofrenią. Sekwencje filmowe, które stanowią około osiemdziesiąt procent realizacji Borczucha, przedstawiają różne odsłony choroby ukazane zarówno przez aktorów, jak i przez byłych pacjentów szpitala psychiatrycznego, natomiast we fragmentach teatralnych aktorzy, wyekwipowani w ekscentryczne latarki na głowach, snują się po przestrzeni MOS-u wypowiadając kwestie związane z genezą oraz społecznym odbiorem choroby. Instalacja, czy też show przygotowany przy udziale sztabu realizatorów (patrz: napisy końcowe) to swoisty happening o zjawisku chorobowym, o którym co prawda trzeba rozmawiać i o którym należy dużo wiedzieć, jednak czy „Czarne papugi” niosą za sobą jakieś przesłanie i przekonują nas do czegoś? Wychodzący z MOS-u widzowie zastanawiali się na sensem takiego rodzaju wypowiedzi.
Po chwilach spędzonych pośród schizofrenicznych treści udaliśmy się na krakowski Rynek, gdzie Teatr KTO urządził plenerowe widowisko multimedialne zatytułowane „Biało-Czerwona”. Za pomocą muzyki, tańca, śpiewu i poezji kilkudziesięciu wykonawców, w tym między innymi: Anna Dymna, Olgierd Łukaszewicz, Krzysztof Jasiński, Ewa Kaim, Dorota Segda, Marta Bizoń i Rafał Dziwisz zaprezentowali najważniejsze wydarzenia z dziejów naszego kraju, upamiętniając tym sposobem stulecie niepodległości Polski. Po zakończeniu widowiska Prezydent Krakowa Jacek Majchrowski wręczył Jerzemu Zoniowi, dyrektorowi Teatru KTO, Nagrodę im. Stanisława Wyspiańskiego za szczególne osiągnięcia w dziedzinie teatru za 2017 rok.


Ostatnim wydarzeniem Nocy Teatrów, na które się wybraliśmy, był spektakl „Duchy kamienicy” w wykonaniu Teatru Proscenium w reżyserii Ziuty Zającówny, która także napisała do niego scenariusz. Zainspirowane nowelą Oscara Wilde’a zatytułowaną „Duch zamku Canterville” oraz jednoaktówką Józefa Czechowicza „Waga i cień” przedstawienie przetransponowało akcję do Krakowa, do kamienicy przy ulicy Kanoniczej 1, gdzie pewna rodzina z USA postanowiła zmierzyć się z duchami posesji i niechlubną przeszłością jej właścicieli.
Poetycko-muzyczna opowieść w wykonaniu artystów Teatru Proscenium była niewątpliwie najprzyjemniejszym i najbardziej dopracowanym wydarzeniem, które obejrzeliśmy podczas tegorocznej Nocy Teatrów. Nie pozostaje nic innego, jak czekać na kolejną edycję wydarzenia, które zaskarbiło już sobie fanów i jest niewątpliwie jednym z ważniejszych przedsięwzięć na kulturalnej mapie Krakowa.